Wodór w żegludze powietrznej to możliwość osiągnięcia zerowej emisji. Airbus od 2020 roku realizuje program ZEROe dla wdrożenia paliwa wodorowego w samolotach do 2030 roku. Producent podpisał w lutym 2022 porozumienie o współpracy z GE i Safran Engine Aircraft dla spalania wodoru bezpośrednio w silniku. Pierwsze testy powietrzne silnika wodorowego GE mają odbyć się w roku na pokładzie zmodyfikowanego Airbus A380.
Silnik odrzutowy na wodór na początku zostanie kompleksowo przetestowana przez start-up CFM (stworzony przez General Electric i Safran Engine Aircraft). Za bazę do testów zasilania wodorem posłuży silnik GE Passport. Dzięki odpowiednio dużej mocy i rozmiarom możliwe są modyfikacje w zakresie komory spalania, dystrybucji paliwa i sterowania. W drugiej fazie silnik wodorowy trafi na pokład testowego Airbus A380. Na ścianie górnego pokładu samolot otrzyma dodatkowy wysięgnik, gdzie znajdzie się silnik GE na wodór. Wodór będzie przechowywany w postaci ciekłej – LH2. W tym celu na tyle górnego pokładu zamontowany zostanie zestaw zbiorników kriogenicznych dla magazynowania płynnego wodoru. W czasie oblotów będą sprawdzane m.in. emisja z zasilania wodorem czy smugi kondensacyjne.
Samoloty na wodór to kolejny krok w rozwoju napędu statków powietrznych Airbus. Ten europejski producent powołał w 2020 roku inicjatywę ZEROe dla budowy bezemisyjnych samolotów w perspektywie 2035 roku. Zaprezentowane 3 prototypy samolotów wodorowych miałaby zaspokoić potrzeby różnych linii lotniczych. Decydując się na pierwsze testy silników na wodór Airbus chce dokonać skoku technologicznego w zakresie silników do maszyn powietrznych nie emitujących gazów cieplarnianych.
Źródło: Airbus
Zobacz także
– Airbus ZEROe – bezemisyjny samolot z silnikami turbośmigłowymi na wodór
– Szybowiec na wodór – AOS H2 z Politechniki Rzeszowskiej
– Pociągi na wodór – Coradia iLint