Ogniwa wodorowe napędzą dystrybucyjne pojazdy DHL w Niemczech. Należący do koncernu producent pojazdów elektrycznych wyprodukuje dostawczaki na wodór. Jako bazę wybrano Ford Transit, którego elektryczna wersja zostanie doposażona w ogniwa paliwowe. Ogniwa wodorowe o mocy 30 kW dostarczy firma PlugPower.
Wodór na pokładzie Ford Transit będzie magazynowany pod ciśnieniem 700 bar (H70). W ciśnieniowych zbiornikach znajdzie się 6 kilogramów wodoru, co starczy na pokonanie 500 kilometrów na jednym tankowaniu. Ogniwo paliwowe dostarczy amerykańska firma Plug Power, zaś jego moc wyniesie 30 kW. Plug Power dostarczył już tego typu ogniwa wodorowe do aut dostawczych operujących dla amerykańskiego oddziału UPS. Dodatkowo na pokładzie znajdzie się również bateria o pojemności 40 kWh, która będzie stabilizowała pracę systemu. Zasięg na wodorze jest więc większy 2 razy niż dla auta elektrycznego. Maksymalna masa własna pojazdu wyniesie 4,25 tony, a ładowność – 800 kg. Pojemność przestrzeni bagażowej wyniesie 10,0 m3, co pozwoli na zabranie 100 paczek typu express. Mimo to wodorowy Transit będzie można prowadzić z prawem jazdy kategorii B.
Transit na wodór to efekt szerszej współpracy między koncernami DHL i Ford. DHL zamówił 100 Transitów na wodór, których dostawy będą realizowane w latach 2020 – 2021. Niemiecki operator pocztowy zaangażowany w producenta elektrycznych dostawczaków StreetScooter przekazał cześć firmy pod zarząd amerykańskiego giganta motoryzacyjnego. Dzięki temu wodorowe Transity będą mogły być serwisowane w sieci dealerskiej Ford na terenie całych Niemiec. Wdrożenie Transitów na wodór jest współfinansowane z federalnego programu dla rozwoju wodoru – NIP III.
[table id=76 /]
Źródło: DHL
Zobacz także
– Katalog aut ciężarowych zasilanych wodorem
– Toyota Hino 155 na wodór
– Wodór jako paliwo