Dystrybucja wodoru w największym europejskim porcie zostanie uruchomiona w 2023 roku. Port of Rooterdam rozwinie produkcję i dostawy wodoru wspólnie z firmami Gasunie i Shell. Zielony wodór będzie produkowany przez Shell z prądu pozyskanego na nowej koncesji morskiej. Na nabrzeżu koncern planuje zbudować hydrolizery, skąd transport wodoru będzie prowadzony gazociągiem do rafinerii firmy.
Elektrolizery dla produkcji wodoru mają powstać w Maasvlakte, części Port of Rotterdam wysuniętej na wybrzeże Morza Północnego. Jeden elektrolizer ustawi tam Shell. Wszystko dzięki wygranej koncesji na budowę farmy wiatrowej na Morzu Północnym o mocy 760 MW. Warunkiem udziału w licytacji było przeznaczenie całości generowanej prądu na produkcję wodoru na wybrzeżu. Moc elektrolizerów dla generowania wodoru ma wynieść 200 MW.
Elektrolizer o mocy 250 MW wybuduje do 2025 roku również konsorcjum BP i Nouryon. Produkowany tam wodór będzie transportowany rurociągiem dla wodoru wzdłuż autostrady A15. Za budowę wodorowego gazociągu odpowiedzialna jest firma Gasunie. Oba elektrolizery będą produkowały zielony wodór z energii elektrycznej generowanej w morskich farmach wiatrowych.
Elektrolizer dla generowania wodoru o mocy 1 MW powstanie w rafinerii Neste na terenie portu. Generator MULTIPHLY powstania w latach 2021 – 2022 i będzie w przyszłości posiadał moc do 100 MW. W pierwszej fazie produkcja wodoru wyniesie 60 kg paliwa na godzinę. Projekt jest współfinansowany przez konsorcjum Inven, gdzie znaczące udziały posiada czeski gigant energetyczny CEZ. Koszt projektu Multiphly to 10 mln euro, z czego 6,9 mln euro stanowi dofinansowanie UE w ramach projektu FCH 2-JU. Jakość wodoru ma odpowiadać zastosowaniu jako paliwa w pojazdach z ogniwem paliwowym.
Wodór dla napędu ma być zastosowany w ciężarówkach obsługujących port. Wspólnie z partnerami, Port of Rotterdam zadeklarował wdrożenie 500 wodorowych ciężarówek do 2025 roku. Wodór ma również trafiać do gospodarstw domowych i firm jako źródło ciepła. Rosnące zapotrzebowanie na paliwo ma być pokrywane także przez import wodoru. Rząd Niderlandów szacuje, że do 2050 roku zapotrzebowanie na wodór wyniesie ok. 14 tysięcy ton paliwa. Połowa z tej ilości – 7 tysięcy ton – będzie importowana przez Port Rotterdam. Władze portowe liczą także na eksport wodoru do państw ościennych. W takim przypadku do 2050 roku import może wzrosnąć o dodatkowe 13 tysięcy ton – do 20 000 ton wodoru. Głównym powodem będzie rosnąca liczba aplikacji ogniw wodorowych w pojazdach oraz do celów grzewczych. Oprócz importu czystego wodoru władze portowe spodziewają się wzrostu obrotu amoniakiem, który będzie przetwarzany na wodór w fabrykach na terenie portu.
Prace na wodorem w Porcie Rotterdam są prowadzone poprzez klaster wodorowy H-Vision. Uczestnikami klastra są m.in. Deltalinqs, Air Liquide, BP, Gasunie, Port of Rotterdam, Power Plant Rotterdam, Shell, Uniper and Koninklijke Vopak. Wraz z rozwojem produkcji planowana jest budowa sieci stacji wodorowych oraz instalacji dla bunkrowania wodoru.
Źródło: Port of Rotterdam, Shell
Zobacz także
– Amsterdam planuje statek pasażerski na wodór
– Pchacz rzeczny na wodór z Lyonu
– Wilhelmsen – Bunkierka dla wodoru