Dostawczaki na wodór będą wyjeżdżać z fabryki Stellantis w Tychach. Ogniwo paliwowe ma trafić pod maskę dobrze znanych konstrukcji jak Fiat Ducato, Citroen Jumper, Peugeot Boxer i Opel Movano. Napęd wodorowy marki Symbio o mocy 75 kW pozwoli na pokonanie do 500 km bez emisji spalin. Start seryjnej produkcji zaplanowano na 2025 rok.
Produkcja aut dostawczych na wodór w Gliwicach zostanie testowo uruchomiona w 2024 roku. Polska fabryka koncernu Stellantis historycznie została zbudowana przez firmę Opel. Po przejęciu przez koncern Stellantis zakład w Gliwach został przestawiony na produkcję dużych aut dostawczych wywodzących się z platformy FIAT / PSA. W efekcie już niebawem elektryczne wersje Fiat Ducato, Citroen Jumper, Peugeot Boxer i Opel Movano zyskają nowe źródło energii w postaci ogniwa wodorowego.
Fiat Ducato na wodór oraz jego klony z grupy Stellantis będą miały montowane ogniwo paliwowe Symbio o mocy 75 kW. Zbiorniki na sprężony wodór (zapewne 700 bar – H70) trafią pod podłogę pojazdu. W tym miejscu montowano już w Fiacie Ducato zbiorniki na gaz, tyle że sprężony metan (CNG). Tym razem będzie to całkowicie bezemisyjny wodór, który trafi do ogniwa wodorowego. Maksymalny zasięg przy zasilaniu wodorem wyniesie między 400 a 500 kilometrów, a tankowanie pojazdu potrwa zaledwie 4-5 minut. Grupa Stellantis planuje produkcję nawet 10000 aut dostawczych na wodór w 2025 roku, gdzie większość będzie wytwarzana w Polsce.
Źródło: Stellantis